Sesja już prawie w pełni, więc moja aktywność na blogu jest ostatnio zerowa. Na nic nie mam czasu, mój pokój wygląda jak po huraganie, pranie piętrzy się w koszu, a w zlewie milion naczyń....w szale nauki nic nie jest ważne:) Na szczęście dzisiaj przełożyłam sobie 2 egzaminy i mam 2 dni wolne, więc od razu wrzucam zdjęcia:)
Jestem bardzo zadowolona z mojego marynarkowego łowu:) - kosztowała tylko 5zł, ma świetny materiał i satynowe wstawki, a poza tym jest nowiutka:) Oprócz tego wszystko już było.
Na ostatnim zdjęciu widać moje pióra, ale niewyraźnie. Ciężko się je nosi, bo trzeba uważać żeby się nie porozwalały i żeby uprać koszulkę będę musiała je odpruć...o tym nie pomyślałam przed ich przyszyciem (uświadomiła mi to mama, co ja bym bez niej zrobiła:), więc chyba przyszyję cienkie rzepy i je będę przyczepiać. Zobaczymy jak to wyjdzie...
Marynarka - sh
Koszulka - Cubus
Łańcuchy - DIY
Pasek - H&M
Spodnie - H&M
Buty - Atmosphere
Kopertówka A4 - Asos
Marynarka boska nie moge uwierzyc ze do tego sh! swietny lup piekna jest
OdpowiedzUsuńpodoba mi się kontrast całości z błękitnymi butami. Bardzo fajny zestaw. Lubię takie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna marynarka. turkus butów wybija się na pierwszy plan!:) lubisz turkus? pozdrawiam, kaja
OdpowiedzUsuńzdjęcia ślubne Warszawa, fotografia ślubna Warszawa
A mnie się straszliwie buty podobają :)
OdpowiedzUsuńKopertówka jest świetna.
OdpowiedzUsuńJa chcę takie buty!
OdpowiedzUsuńFenomenalny zestaw! Idealne połączenie :)
OdpowiedzUsuń